czwartek, września 09, 2021

Wege dzieci. 104 proste wege przepisy dla rodzica i małego kucharza - recenzja

 
"Wege dzieci. 104 proste wege przepisy dla rodzica i małego kucharza" to wielka skarbnica inspiracji kulinarnych, która przypadnie do gustu nie tylko osobom będącym na diecie roślinnej.
Ja i moja rodzina jesteśmy mięsożercami, ale osobiście stawiam na różnorodność, więc często przyrządzam zdrowe i zbilansowane posiłki bez udziału mięsa.
Przeglądając książkę znalazłam wiele perełek, które musiałam natychmiast wypróbować.
Dodatkowo urzekła mnie ich prostota, dlatego moja córka dzielnie mi pomagała (zresztą zawsze to robi), a później ze smakiem pałaszowała nasze smakowitości.
Dla mnie to najlepszy dowód, że coś jest dobre w smaku.


Na początku książki znajduje się krótki wstęp który warto przeczytać.
 

Następnie mamy aż 104 pyszne przepisy z kuchni roślinnej na śniadania, dania do szkoły, obiady, podwieczorki i kolacje testowane przez autorkę na setkach dzieci podczas warsztatów kulinarnych.
Wszystko zostało ułożone według posiłków.
 
 

Zawarte w książce receptury oprócz mięsa nie zawierają glutenu, laktozy, jaj i białego cukru.
Każda z nich jest prosta w wykonaniu i co bardzo ważne - zawiera łatwo dostępne składniki.



Spójrzcie na te apetyczne zdjęcia!



Bez mięsa, jajek oraz nabiału też można być zdrowym, ponieważ zaprezentowane w książce posiłki zostały tak skomponowane, aby zapewnić małemu i dużemu organizmowi wszystkie potrzebne składniki odżywcze.
 

Jeśli Twoje dziecko jest alergikiem to uwierz mi, że ta książka powinna znaleźć się na Twojej półce.
Nie ma mowy, aby nawet mały niejadek nie skusił się na świeże bułeczki, pasztet marchewkowy lub też pomidorowy hummus.
Słodkości bez cukru również wyglądają niezwykle apetycznie i poza tym sprawiają mnóstwo frajdy w ich przygotowaniu.


 
Polecam!

Dane o książce:

 Autor: Katarzyna Gubała
Liczba stron: 272
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2021
Wydawnictwo: Septem
 

14 komentarzy:

  1. Fajne przepisy, chociaż nie przewiduję przechodzenie na wegetarianizm, także wnuków :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie, ale nie w każdym posiłku musi być np. mięso.

      Usuń
  2. Mam tę książkę i niebawem będę z niej korzystać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uu super książka, będę musiała po nią sięgnąć!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! Faktycznie piękne zdjęcia! Musimy się zaopatrzyć w tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To tytuł, który zdecydowanie mi się przyda, bo mój junior jest wegetarianinem z wyboru, jak zawsze żartuję. Mięsa nie je prawie w ogóle. Od czasu do czasu kotleta, ale jego dieta to głównie warzywa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomyśl fajny żeby urozmaicić dziecięca kuchnie . Aczkolwiek ja bym nie rezygnowała z mięsa.
    Pozdrawiam Kolorowo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie, ale warto od czasu przygotować coś wege. Tu propozycje są świetne!

      Usuń
  7. Bardzo ciekawa pozycja, warta przynajmniej przejrzenia. Jutro mięso może być tak drogie, że choćby z konieczności trzeba się będzie przerzucić na roślinne zamienniki.
    Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!

Copyright © 2014 Di bloguje , Blogger