Nie mogę uwierzyć, że dziś mój blog obchodzi 10 urodziny! Wydaje się, jakby 17 października 2015 roku był tak niedawno... Doskonale pamiętam swoje nieporadne początki, wszystkie wzloty, przygody życia, a nawet łzy. Przez tę dekadę działo się naprawdę wiele i ciężko wszystko opisać w jednym poście.
Już jakiś czas temu wróciłam na etat i z pewnością zauważyliście to przez mniejszą ilość przepisów czy artykułów. Mimo wszystko nadal staram się je dodawać w miarę regularnie i obiecuję, że w końcu będzie jak dawniej. Nigdy nie przeszło mi nawet przez myśl, aby sobie odpuścić. Naprawdę nigdy!
Dziękuję wszystkim za Waszą obecność, która jest dla mnie niezwykle
ważna i motywująca! Dziękuję też za przyjaźnie, których nie byłoby,
gdyby nie blog!
Historia Di bloguje
3 lata temu opisałam historię bloga, więc nie będę się powtarzać i zapraszam do przeczytania jej tu – historia bloga. Myślę, że kiedyś łatwiej było zacząć i zdobyć wiernych czytelników. Aktualnie bardziej popularniejsze są social media i być może chęć zabłyśnięcia w internecie. Ja zawsze chciałam rozwijać swoją pasję. Nie sądziłam też, że dojdę do takiego miejsca, w którym znajduję się dziś. Wiem, że mogłabym osiągnąć więcej, lecz bez parcia stawiam na autentyczność.
Dekada blogowania
Przez te 10 lat, a dodam, że na początku poświęcałam naprawdę większość doby, opublikowałam 2654 postów,
pod którymi jest prawie 20 tysięcy komentarzy. Zorganizowałam mnóstwo
konkursów i wzięłam udział w kilku warsztatach. Moją stronę odwiedziło ponad 11 milionów osób,
za co bardzo dziękuję! Moje przepisy zostały zamieszczone w wielu
magazynach i dzięki nim zdobyłam cenne nagrody. Nawet znalazłam się w rankingu największych twórców internetowych w kategorii Blogerzy 2024 – zobacz ranking. Tutaj mogłabym dużo wymienić, ale nie chcę nikogo zanudzić.
Dziękuję!
Dziękuję bardzo, że licznie odwiedzacie moją stronę, za ciepłe komentarze i
miłe słowa. Wiecie, że na mnie zawsze możecie liczyć. Z chęcią odpisuję
na każdą wiadomość. Blogowanie jest dla mnie pasją, której poświęcam
wiele czasu prywatnego (niestety też kosztem rodziny i snu) oraz też
pieniążków. Niczego nie żałuję! Jeśli ktoś chce niezobowiązująco wesprzeć moją
twórczość, może postawić mi kawkę – wystarczy kliknąć w baner poniżej. Będzie mi
niezmiernie miło, choć zdecydowanie przyjemniej byłoby ją wypić w
rzeczywistości.
Pozdrawiam Was cieplutko – Di.
Zapraszam również na mój:
- Fanpage: https://www.facebook.com/Dibloguje/,
- Instagram: https://www.instagram.com/dibloguje/,
- Tik Tok: https://www.tiktok.com/@di_bloguje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!