Muffinki z jabłkami i olejem kokosowym
 są tak przepyszne, że znikają naprawdę szybko i często przygotowuję je z podwojonej porcji składników! Miękkie, wilgotne oraz takie... mocno jabłkowe wnętrze 
sprawia, że na jednym ciastku z pewnością nie poprzestaniemy. Natomiast 
olej kokosowy nadaje im cudownego aromatu i delikatności. Jednak nic nie
 staje na przeszkodzie, abyście dodali dowolnego oleju lub nawet masła. Zrobiłam test świeżości i jedną muffinkę schowałam na 2 dni.
 Dłużej nie mogłam jej tak trzymać, bo strasznie kusiła i przyznam, że 
była tak samo smaczna jak bezpośrednio po upieczeniu. Koniecznie sami 
spróbujcie!
Ilość: 9 sztuk
Czas przygotowania: 10 minut
Czas pieczenia: 20-25 minut
Muffinki z jabłkami i olejem kokosowym - składniki:
- 100g mąki pszennej
 - 75g cukru
 - 1 łyżeczka proszku do pieczenia (płaska)
 - 1/3 łyżeczki cynamonu (opcjonalnie)
 - 1 jajko
 - 75 ml mleka
 - 50 ml oleju kokosowego
 
Dodatkowo: 
- 2 jabłka (dość duże)
 - płatki migdałowe do posypania
 
Muffinki z jabłkami i olejem kokosowym - przygotowanie:
W
 pierwszej misce należy połączyć mąkę pszenną, cukier, cynamon i proszek do 
pieczenia, w drugiej jajko, roztopiony olej kokosowy oraz mleko. Suche składniki wymieszać z mokrymi. 
(Miksować/wymieszać łyżką do połączenia się całości, nie dłużej.) 
Na samym końcu do ciasta wmieszać jabłka uprzednio pokrojone w grubszą kostkę. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, wypełnić ciastem (do 3/4 wysokości papilotek) oraz posypać płatkami migdałowymi. Ciastka wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec przez około 20-25 minut (do tzw. "suchego patyczka") w temperaturze 180 stopni. Gotowe muffinki wyjąć z blachy i ostudzić na kratce.
Na samym końcu do ciasta wmieszać jabłka uprzednio pokrojone w grubszą kostkę. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, wypełnić ciastem (do 3/4 wysokości papilotek) oraz posypać płatkami migdałowymi. Ciastka wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec przez około 20-25 minut (do tzw. "suchego patyczka") w temperaturze 180 stopni. Gotowe muffinki wyjąć z blachy i ostudzić na kratce.




Ale fajne. Wyglądają rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńzjadłabym taką!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenia . Super przepis
OdpowiedzUsuńPiękne i pyszne muffinki 🧡🧡🧡
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię połączenie kokosa i jabłek, pyszności!
OdpowiedzUsuńTwoje muffinki wyglądają przepysznie! Ciekawe, że pozostały świeże przez dwa dni. To musi być zasługą oleju kokosowego. ;)
OdpowiedzUsuńJak z jabłkami to ja już nie ruszę. Nie cierpię owoców w ciastach, ciasteczkach, wyjątkiem są maliny. Surowe owoce lubię, w cieście nie tknę. Taki dziwny typ ze mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jabłka, cynamon, migdały... To jest świetne połączenie. Super muffinki.
OdpowiedzUsuńMuszę takie zrobić :D
OdpowiedzUsuńMmm muszę ich spróbować :D
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :)
Angelika
👍😊
OdpowiedzUsuń