środa, marca 27, 2019

Zupa krem z pieczonych buraków i malin z gorgonzolą





Połączenie buraków z malinami może wydawać się... dziwne, prawda?
Pewnie większość z Was będzie nim bardzo zaskoczona, ale zapewniam, że jest przepyszne!
U mnie taka zupa gościła już niejednokrotnie, choć przyznam, że mój mąż początkowo był sceptycznie do niej niestawiony.
Jednakże mało kto się oprze delikatnie słodkiemu smakowi, które przełamuje lekka kwaskowatość i specyficzny posmak malin.
Moja 22-miesięczna córka również ją uwielbia!
Natalia z racji na wiek dostaje porcję posypaną natką pietruszki, a dla nas jest dodatek gorgonzoli.
Idealnie kremowa konsystencja i wyrazistość sera świetnie współgra z każdą łyżką zupy.
Polecam!

(około 4 porcje)
500 ml bulionu
500g czerwonych buraków
100g malin (u mnie mrożone)
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 łyżka masła
sól, pieprz
Dodatkowo:
4 kawałki sera gorgonzola
Opcjonalnie:
świeża natka pietruszki
Buraki (najlepiej tej samej wielkości, aby równomiernie się piekły) należy dokładnie umyć (nie obierać!) i osuszyć za pomocą ręcznika kuchennego.
 Następnie każde warzywo owinąć (błyszczącą stroną do środka) w kawałek folii aluminiowej i luźno ułożyć na blasze rozgrzanego piekarnika.
(Buraczki można piec w naczyniu żaroodpornym - pod przykryciem i bez zawijania w folię.)
Piec 1-2 godziny w 180 stopniach.
(Czas zależy od wielkości i rodzaju buraka. W gotowego buraka łatwo wchodzi wykałaczka lub ostrze noża. Skórka też lżej odchodzi.)
Po ostudzeniu buraczki należy obrać i pokroić na mniejsze kawałki.
W garnku, w którym będzie gotowana zupa - na roztopionym maśle podsmażyć cebulę z drobno posiekanym czosnkiem.
Dodać buraki z malinami.
Całość zalać bulionem i gotować pod przykryciem przez około 15 minut.
Po tym czasie zawartość garnka zblendować na jednolitą konsystencję oraz dodatkowo można przetrzeć przez sito o niewielkich oczkach.
(Jeśli zupa jest za gęsta należy dolać odrobinę bulionu/wody.)
Zupę należy doprawić do smaku i przelać do miseczek.
Do każdej porcji dodać po kawałku gorgonzoli oraz opcjonalnie posypać posiekaną natką pietruszki.
 

3 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!

Copyright © 2014 Di bloguje , Blogger