czwartek, października 11, 2018

Sernik marakuja z galaretką pieczony z kremówki i serka mascarpone





Skromnie przyznam, że jestem dumna z tego sernika, gdyż naprawdę smakuje... obłędnie!
Jest niezwykle delikatny, kremowy, a jednocześnie idealnie zwarty.  
  Czekoladowy spód, śmietankowa masa z nutą marakui oraz galaretka - wszystko to świetnie ze sobą współgra tworząc połączenie, któremu trudno się oprzeć.
Cóż więcej mam dodać...?
Polecam!

(Tortownica o średnicy 22 cm)
Masa:
250 serka mascarpone
400g śmietany 30%
1/2 szklanki pulpy z marakui (1 szklanka = 250 ml)
1/3 szklanki cukru
4 jajka
1 budyń waniliowy/śmietankowy
1 łyżka mąki ziemniaczanej (płaska)
Spód:
250g kruchych ciastek w czekoladzie
50g masła/margaryny
Wierzch:
1 galaretka na 375 ml (u mnie smak cytryny i limonki) (*)
150 ml wody

Przygotować spód.
Ciastka rozdrobnić i wymieszać w malakserze z miękkim lub roztopionym masłem/margaryną.
Całość równomiernie wklepać w dno tortownicy.
 Przygotować masę serową.
Pulpę z marakui odcedzić z pestek, a następnie wszystkie składniki masy dokładnie połączyć na jednolitą konsystencję.
(Całość miksować jedynie do połączenia się składników.)
Masę przelać na ciasteczkowy spód.
Sernik piec w rozgrzanym piekarniku przez 60 minut w 180 stopniach, a następnie ostudzony przy uchylonych drzwiczkach piekarnika wstawić do lodówki.
Przygotować wierzch.
Galaretkę rozpuścić w 150 ml gorącej wody i po lekkim ostudzeniu dokładnie zmieszać z pulpą marakui - uprzednio odcedzoną z pestek.
Całość przelać na wierzch ciasta.
Sernik ponownie schłodzić w lodówce - do momentu stężenia galaretki.

(*) Można użyć klasycznej galaretki na 500 ml wody, najlepiej o smaku cytrynowym.
Wtedy proszek należy rozmieszać w 200 ml wody i dodać 300 ml pulpy.
Ewentualnie użyć połowę galaretki i zastosować proporcje - 90 ml wody oraz 160 ml pulpy.


8 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!

Copyright © 2014 Di bloguje , Blogger