czwartek, stycznia 26, 2017

Pudding kokosowy z chia, liczi i nutą pomarańczy




 O nasionach chia (tzw. szałwii hiszpańskiej) - zapewne już każdy słyszał...
Dodam, że należą do najzdrowszej żywności na świecie i są wielką skarbnicą kwasów omega - 3, błonnika, białka, wapnia, żelaza, potasu, magnezu, antyoksydantów... 
Mogłabym tak wymieniać i wymieniać...
Spożywa się je na surowo - nie trzeba mielić, ani gotować.
Zachowują się podobnie jak siemię lniane, czyli pod wpływem płynów - zwiększają (kilkukrotnie) swoją objętość i wytwarzają żel, który zawiera w sobie wszystkie ich wartości odżywcze. 
Tu znajdziecie przykładowe przepisy z wykorzystaniem szałwii hiszpańskiej - klik.
Posiadając liczi oraz mleczko kokosowe postanowiłam zrobić pyszny pudding.
Zniknął ekspresowo!
Wcale się temu nie dziwię, po połączenie smaków jest rewelacyjne.
A tak przy okazji - takim deserem możecie się objadać, bez żadnych wyrzutów, że zjadacie nadprogramowe kalorie.

(2 większe lub 3 mniejsze porcje)
400 ml mleka kokosowego 
 50 ml soku z pomarańczy
20g wiórek kokosowych
   6 łyżek nasion chia (płaskich)
 2 łyżki cukru brzozowego
Dodatkowo:
       8-9 sztuk owoców liczi

Mleko kokosowe należy zagotować z cukrem brzozowym i wiórkami kokosowymi. 
Następnie całość - po lekkim ostudzeniu wymieszać z sokiem pomarańczowym oraz nasionami chia. 
Masę co jakiś czas przemieszać - aż całkowicie wystygnie i przełożyć do pucharków/szklaneczek.
 (Ładnie wygląda w przezroczystych naczyniach.)
Desery schłodzić w lodówce przez minimum 2-3 godziny, a najlepiej przez całą noc.
Gotowy pudding podawać z owocami liczi - uprzednio pokrojonymi w kostkę.
  
Można przechowywać w lodówce przez kilka d

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!

Copyright © 2014 Di bloguje , Blogger