piątek, czerwca 07, 2019

Isokor Descaling, czyli najlepszy środek do czyszczenia nie tylko fug - recenzja


Choć lubię posiedzieć w czystości to sprzątanie nie jest moim ulubionym zajęciem, a tym bardziej, że przy małym dziecku wszelkie porządki są syzyfową pracą.
To takie mycie zębów jedząc czekoladę...
Zapewne każda mama wie o co mi chodzi.
No cóż, nawet niechcianych obowiązków czasami nie da się uniknąć.
Dużym ułatwieniem w utrzymaniu czystości domu są preparaty, których używamy i choć na rynku znajdziemy ich całą masę to niektóre z nich sprawiają, że chce się oszczędzić na dobrą sprzątaczkę wykonającą całą robotę za nas.
Przynajmniej ja miewałam takie myśli.
W końcu przyjemniej jest z łatwością usuwać jakieś zabrudzenia, aniżeli skrobać, drapać, rozmazywać i mocno denerwować się z powodu marnego efektu.
Prawda?


Ostatnio miałam okazję przetestować kilka produktów marki Isokor i właśnie w tym wpisie chciałabym zaprezentować jeden z nich, a mianowicie - Isokor Descaling.


Isokor Descaling

Jest to środek przeznaczony do usuwania osadów wapiennych i brudu. 
Idealnie nadaje się do czyszczenia fug, kabin prysznicowych, płytek, kranów oraz odpływów. 
Jego optymalny skład umożliwia usunięcie osadów wapiennych wraz z większością zanieczyszczeń.


Zastosowanie:

           - czyszczenie fug, kabin prysznicowych, baterii łazienkowych, WC
- czyści szkło, ceramikę glazurowaną, mało chłonne powierzchnie mineralne, tworzywa sztuczne, malowane metale, stal nierdzewną, chrom
          - czyszczenie osadu wapienno-kamiennego z każdej powierzchni


Moja opinia:

Środek ten doskonale sprawdził się w przypadku utrzymania czystości w moim domu i przyznam, że jestem z niego bardzo zadowolona.
Preparatu nie trzeba rozcieńczać, a wygodne opakowanie z funkcjonalnym spryskiwaczem pozwala na równomierne dozowanie płynu w pożądane przez nas miejsca - bez rozpryskiwania się na boki.


Zawsze miałam problem z czyszczeniem fug, lecz dzięki Isokor Descaling moje nielubiane zajęcie stało się dość przyjemne.
Środek należy rozpylić na zabrudzone miejsca, odczekać do 2 minut - nie dopuszczając do jego zaschnięcia, a następnie fugi przetrzeć wilgotną gąbką oraz spłukać czystą wodą.
Po wyschnięciu nie ma śladu po zabrudzeniu i ja nie przeklinam w myślach z powodu braku rezultatu po mojej mozolnej pracy.


 Koszt butelki o pojemności 500 ml to ponad 30 zł i tak szczerze to preferuję tańsze preparaty.
W sklepach jest naprawdę bogata oferta podobnych środków w przeróżnych cenach i nie wiem jak Wy, ale ja stosowałam przeróżne płyny, ale żaden z nich tak szybko oraz skutecznie nie wyczyścił mi fug.
A przy okazji lśni moja glazura, zlew i pozbyłam się osadu wapienno-kamiennego z łazienki.
Poza tym Isokor Descaling można używać na przeróżnych powierzchniach, o których wspomniałam powyżej.
Dlatego uważam, że jego jakość oraz działanie jest warte swojej ceny.
Tym bardziej, że płyn jest wydajny i starcza na dłuższy czas.
 
 
Polecam!
 
Isokor Descaling możecie nabyć tu - klik, na stronie dystrybutora.

 
Zerknijcie na filmiki potwierdzające moje zdanie:

- Czysta fuga w 20 sekund - klik.
- Kabina prysznicowa, czyli jak skutecznie wyczyścić osady wapienne w kabinie - klik.
- Bateria prysznicowa, czyli skuteczny środek na zacieki i osady - klik.


Znaliście markę Isokor?
Macie swoje ulubione środki czystości, których nie zamienicie na żadne inne?

Piszcie w kometarzach!

2 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!

Copyright © 2014 Di bloguje , Blogger