Tiramisu - czyli włoski deser, o którym chyba słyszał każdy. Podobno we Włoszech, w zależności od regionu - istnieje nawet kilkadziesiąt jego odmian! Z reguły składa się z biszkoptu nasączonego mocną kawą espresso i likierem oraz warstwy kremu z serka mascarpone, jajek i cukru. Całość posypana jest obficie kakao i wiórkami gorzkiej czekolady. Poniżej przedstawiam własną wersję ze słomką ptysiową. Tiramisu w takiej wersji jest delizioso!!! Słomka ptysiowa - wbrew pozorom nie rozmięka i pysznie smakuje z resztą składników. Musicie sami spróbować, a przekonacie się że deser jest magiczny - znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
1 opakowanie (125g) słomki ptysiowej
Krem: (*)
500g serka mascarpone
5 żółtek
2 białka
100g cukru pudru
100g cukru pudru
kilka kropel aromatu migdałowego (opcjonalnie)
Nasączenie:
3/4 szklanki wody
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej (wg smaku)
2 łyżki rumu/czystego alkoholu
Dodatkowo:
gorzka czekolada (starta)
kakao
Przygotować krem.
Żółtka z połową cukru - zmiksować na jasną i puszystą masę.
Dodać (stopniowo) serek mascarpone i aromat.
(Mascarpone "nie lubi miksowania", więc do połączenia go z żółtkami lepiej użyć łyżki, ewentualnie miksować krótko i na wolnych obrotach.)
(Mascarpone "nie lubi miksowania", więc do połączenia go z żółtkami lepiej użyć łyżki, ewentualnie miksować krótko i na wolnych obrotach.)
Białka ubić na sztywną pianę - pod koniec ubijania dodać resztę cukru i delikatnie (łyżką) połączyć z masą.
Przygotować poncz do nasączenia.
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać.
(Kawę można zaparzyć i ostudzić. Ja od razu wszystko wymieszałam w letniej wodzie.)
(Kawę można zaparzyć i ostudzić. Ja od razu wszystko wymieszałam w letniej wodzie.)
W formie (**) ułożyć warstwę słomki ptysiowej - uprzednio krótko zamaczanej w ponczu.
Następnie rozsmarować grubą warstwę kremu.
Krem obficie posypać wiórkami czekolady oraz kakao i ponownie ułożyć słomkę ptysiową (nasączoną).
Całość posmarować cienką warstwą kremu i oprószyć wiórkami czekolady oraz kakao.
Tiramisu schłodzić w lodówce.
(*) Oryginalne tiramisu zawiera jajka, ale nie wszyscy je tolerują (na surowo). W tym przypadku należy pominąć jajka i do serka dodać ubitą kremówkę. Jednak to już będzie a'la tiramisu.
(**) Użyłam formy o wymiarach około 16 x 24 cm. Można robić w mniejszej lub większej - wtedy warstwa kremu będzie grubsza/cieńsza.
Deser można również przygotować w pucharkach.
(*) Oryginalne tiramisu zawiera jajka, ale nie wszyscy je tolerują (na surowo). W tym przypadku należy pominąć jajka i do serka dodać ubitą kremówkę. Jednak to już będzie a'la tiramisu.
(**) Użyłam formy o wymiarach około 16 x 24 cm. Można robić w mniejszej lub większej - wtedy warstwa kremu będzie grubsza/cieńsza.
Deser można również przygotować w pucharkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!